sobota, 11 sierpnia 2012

Dwa wierszyki z literką "dż"

Dzisiaj króluje w naszym domu literka "dż".


„Dżokej”

Dżokej ujeżdża konia.
Krzyczy do niego żona,
że odjeżdża daleko,
a nie wypite mleko,
czeka bułka drożdżowa.
Dżokej prędko się chowa,
konia Dżumę pogania.
Woli dżem na śniadanie.


„Dżdżownica”

Dżdżownica to stworzenie.
Mieszka głęboko w ziemi,
drąży tam korytarze,
nikomu się nie pokaże.
I tylko w dzionek dżdżysty
dżdżownicę zobaczymy
Jej ciało długie, śliskie
na chodniku ominiemy.

Niektóre maty edukacyjne dla dzieci mają opcje, w której czytane są wierszyki. Być może znajdziesz je tutaj http://www.symbolika.net/zabawki-dla-dzieci/maty-edukacyjne/ - zawsze warto to sprawdzić i zweryfikować. Wtedy maluszek uczy się pięknych wierszy od małego :  )

środa, 11 lipca 2012

Wierszyki z literką "Ż"

Dzisiejsze wierszyki sponsoruje literka "Ż" ;) 

 „Żaba i żuk”

Duża żaba nad kałużą
napotkała żuka.
Żuk na nóżki buty włożył
i butkami stuka.

Żółte butki, żółty szalik
i żółty kapelusz.
Pyta żaba:
-„Dokąd bieżysz, mój ty przyjacielu?”
- Idę żabko na przyjęcie
do pana bociana.
Będzie żuraw, żółw i jeżyk.
Chodź i ty kochana.


„Żuk do żuka”

Rzecze żuk do żuka:
„Czego pan tu szuka? - może pożywienia:
rzepy, żołędzi, rzodkiewek,
a może jarzębiny czerwonej?”
„Nie, ja szukam narzeczonej”.


„Żółwik”

Bożenka mała
żółwika miała.
Ten żółwik rzadki
wciąż wąchał kwiatki.
Różowe róże,
żonkile duże,
lewkonie żółte,
fiołki, piwonie.

wtorek, 15 maja 2012

Trzy wierszyki na literkę "cz"

A jak sobie poradzimy z wymową literki "CZ"!?

„Czary – mary”

Czapla czarną ma czuprynę,
kaczka wpadła w pajęczynę.
Puchacz włożył rękawiczki,
pączki wpadły do doniczki.

Kaczor loczki ma czerwone,
cztery rączki i ogonek.
Biegacz wpadł na metę czwarty.
Kto tu robi takie żarty?

To królewicz January.
On uczynił takie czary.
Czarodziejską ma pałeczkę
i namieszał tu troszeczkę.


„Mecz”

Dziś wieczorem będzie mecz.
To jest bardzo ważna rzecz.
Ćwiczą chłopcy i dziewczyny,
mają bardzo tęgie miny.
Czwarta klasa czeka już.
Opadł też z boiska kurz.
Gracze zaczynają mecz.
Bo to bardzo ważna rzecz.


„Kubeczek”

Mój kubeczek z kaczorem
chętnie trzymam wieczorem.
W nim czekolada czy mleczko,
a potem czyste łóżeczko...

sobota, 10 marca 2012

Nasze ulubine wiersze Jana Brzechwy

Uwielbiałam w dzieciństwie wiersze Pana Brzechwy a Michałek polubił te 3 najbardziej :)

Pomidor

Pan pomidor wlazł na tyczkę
I przedrzeźnia ogrodniczkę.
"Jak pan może,
Panie pomidorze?!"

Oburzyło to fasolę:
"A ja panu nie pozwolę!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"

Groch zzieleniał aż ze złości:
"Że też nie wstyd jest waszmości,
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"

Rzepka także go zagadnie:
"Fe! Niedobrze! Fe! Nieładnie!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"

Rozgniewały się warzywa:
"Pan już trochę nadużywa.
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"

Pan pomidor zawstydzony,
Cały zrobił się czerwony
I spadł wprost ze swojej tyczki
Do koszyczka ogrodniczki.



Kaczka dziwaczka

Nad rzeczką opodal krzaczka
Mieszkała kaczka-dziwaczka,
Lecz zamiast trzymać się rzeczki
Robiła piesze wycieczki.

Raz poszła więc do fryzjera:
"Poproszę o kilo sera!"

Tuż obok była apteka:
"Poproszę mleka pięć deka."

Z apteki poszła do praczki
Kupować pocztowe znaczki.

Gryzły się kaczki okropnie:
"A niech tę kaczkę gęś kopnie!"

Znosiła jaja na twardo
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką.

Kupiła raz maczku paczkę,
By pisać list drobnym maczkiem.
Zjadając tasiemkę starą
Mówiła, że to makaron,
A gdy połknęła dwa złote,
Mówiła, że odda potem.

Martwiły się inne kaczki:
"Co będzie z takiej dziwaczki?"

Aż wreszcie znalazł się kupiec:
"Na obiad można ją upiec!"

Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie,

Lecz zdębiał obiad podając,
Bo z kaczki zrobił się zając,
W dodatku cały w buraczkach.
Taka to była dziwaczka! 



Tańcowała igła z nitką

Tańcowała igła z nitką,
Igła - pięknie, nitka - brzydko.

Igła cała jak z igiełki,
Nitce plączą się supełki.

Igła naprzód - nitka za nią:
"Ach, jak cudnie tańczyć z panią!"

Igła biegnie drobnym ściegiem,
A za igłą - nitka biegiem.

Igła górą, nitka bokiem,
Igła zerka jednym okiem,

Sunie zwinna, zręczna, śmigła.
Nitka szepce: "Co za igła!"

Tak ze sobą tańcowały,
Aż uszyły fartuch cały!